www.shikatema0shikaino.fora.pl

Temari

Wasze opowiadania, wasze blogi... Razz

Co wymyślicie!

Temari

Oto mój blog, gdzie mój nick to Shinobi Suny - Temari

[link widoczny dla zalogowanych]

Sakurachan94

Ja tam raz na blogu napisałam opowiadanie ShikaTema Very Happy

Wkrótce będę pisać drugie. Za jakiś czas może umieszcze tutaj jakieś opowiadanie ShikaTema w częściach^^

Temari

Ooo!!! Ale fajnie! Very Happy

Sakurachan94

Właśnie teraz je pisze. Mam przypływ weny twórczej Very Happy

Sakurachan94

SPOTKANIE W WIOSCE UKRYTEJ W LIŚCIACH CZ.1

Osiemnastoletni ninja spacerował uliczkami wioski. Po paru minutach dotarł pod bramę wioski.
,,Jakie to troublesome, żę musze czekać na jakiegoś ninja z Suny. Beznadzieja" -pomyślał Shikamaru
Myśląc o tym, jakie to życie jest troublesome, nie zauważył dziewczyny zbliżającej się do niego.
A jednak coś go olśnilo i rozejrzal się. Ujrzał piękną blondynkę o zielonych oczach.
,,Omg..... Ale ona jest boska.....Zaraz, czy to Temari?! Nic się nie zmienila. Nadal jest sexi" -pomyślał Shika
- Siemanko Shikamaru. Dawno się nie widzieliśmy. -Temari
- Witaj Temari. Tsunade-sama kazała mi, abym Cię przyprowadził do jej gabinetu. Na długo tu zostajesz? -Shikamaru
- Jeszcze nie wiem. Na razie zatrzymam się w jakimś hotelu. -Temari
Nagle Shikamaru cos tknęło.
,,Przecież nie moge pozwolić, aby tak piękna dziewczyna tułała się po jakiś hotelach. Jeszcze ją ktoś napadnie!" -Shika był już bliski depresji
życie przestało bc dla niego chociaż na chwile troublesome.
- Słuchaj, Temari-chan...... -Shikamaru
- Tak? -spytala zaciekawiona blondynka
- Może....... może..... -Shikamaru
- No wyduś to z siebie. -Temari
- Może zamieszkasz u mnie? -Shikamaru
- ....... -dziewczynę zatkało, zarumieniła się
- To jak? -Shikamaru
- Bardzo chętnie, ale...... -Temari
- Ale? -Shikamaru
- Ale co z Twoimi rodzicami? -Temari
- Ne mieszkam z rodzicami. Mam po prostu niedaleko ich domu własny. -Shikamaru
- W takim razie nie mam nic przeciwko. -Temari
Shika spojrzał na dziewczyne. Dopiero teraz opamiętał się.
- Temari, może ponieść Ci plecak? -Shikamaru
- A wiesz, że możesz. Jestem zmęczona. -powiedziała dziewczyna i podała mu plecak
Po 10 minutach doszli do gabinetu hokage. Temari zapukała.
- Wejść! -Tsunade
- Konnichiwa, Tsunade-sama. -Temari
- Konnichiwa, Temari. Mam nadzieję, że nie miałas problemów z naszym troublesome boy (XD) -powiedziała ze śmiechem Piąta
- Ha ha, bardzo śmieszne. Beznadzieja. -Shikamaru
- Shikamaru nie sprawiał kłopotu. -Temari
- Znajdę Ci jakieś zakwaterowanie. -Tsunade
- Nie trzeba. -Temari
- Załatwiliśmy, że zamieszka u mnie. -Shikamaru
- Dobrze. Tylko, żeby Temari mi tu nie została młodą matką, bo później miałabym problemy z Gaarą. A teraz idźcie sobie i dajcie mi święty spokój. -Tsunade
Czerwoni po same uszy ninja wyszli z gabinetu Czcigodnej.
- Ona chyba tak zawsze. -Temari
- Co za troublesome woman. -Shikamaru
- Ile jeszcze będziemy szli do Twojego domu? -Temari
- Jeszcze parę minut. -Shikamaru
Po paru minutach dwójka ninja stała przed domem jednego znich. Shika wyjął klucz i otworzył Temari drzwi.
Dziewczyna niepewnie weszła do mieszkania Nary. Było ono dość skromnie umeblowane, w jasnych barwach.
- Chcesz się czegoś napić? -Shikamaru
- Poproszę herbaty. -Temari
Nara postawił plecak koło fotela i poszedł do kuchni. Temari w tym czasie usiadła sobie na kanapie.
Shika wrócił z kuchni, podał Temci kubek i usiadł koło niej.
- Co tam u Ino? Radzi sobie w Sunie z Gaarą? -Shikamaru
- U Ino spoko. Gaara się jej oświadczył. -Temari
- Biedny facet. Teraz jego zycie będzie bardzo troublesome. -Shikamaru
- Nie mów tak. Ino się zmieniła. Nie krzyczy na wszystkich. Tylko na Matsuri. -Temari
- A co Matsuri zrobiła? -Shikamaru
- Podrywa Gaare. -Temari
- Biedna Matsuri. Ino podczas kłótni jest naprawdę troublesome. -Temari
- Czy dla Ciebie wszystko jest troublesome? -Temari
- Powiedzmy. -Shikamaru
- Heh. I za to Cię lubię. -Temari
Shika przypadkowo dotknął ręki dziewczyny. Obydwoje zarumienili się.
- To ja może zaniosę kubki do kuchni. -powiedział Nara i poszedł do pomieszczenia
Temari spokojnie siedziała na kanapie, aż zachciało jej się spać. Jej powieki były coraz cięższe. Powoli opadła na kanape.
Shikamaru wszedł do pokoju. Zobaczył blondynkę.
,,Pewnie była bardzo zmęczona po podróży." -pomyślał Shikuś i wziął dziewczynę na ręce, poczym zniósł ją do wojego pokoju i położył na łóżku.
Spojrzał na nią. Przed ocam miał jej płaski brzuch, długie nogi, pełne piersi, blon włosy i malinowe usta.
Zapragnął ich zasmakować. Teraz, zaraz, natychmiast. Ale nie mógł ich mieć, bez zgody ich właścicielki.
,,Jakiez to troublesome" -Shika pocałował Temcie w czoło i wyszedł z pokoju, zamykając za sobą cichutko drzwi.

Moje pierwsze opowiadanie na tym forum Very Happy

Torcik

Heh ciesze sie ze jestes za ShikaTema Smile

Sakurachan94

Jak milutko Very Happy

Torcik

jak ShikaIno jest do dupy nikt mi nie da bana za "brzyddkie slownictwo??"

Sakurachan94

Trzeba by było spytać się hokage^^

Sakurachan94

A jak Ci się podoba moje opowiadanie?

Torcik

Nie czytalem nie chce mi sie ni9e mam po prostu ochoty mam inne plany i troche wkurzony jestem ;/

Sakurachan94

Czy mogę Ci jakoś poprawić humor ^^?

Torcik

Nie tylko 1 osoba moze Sad

Sakurachan94

Trudno się mówi^^

Torcik

Heh dzieki ze probowalas:)

Sakurachan94

Nie ma za co. Liczą się intencje ^^

martyna-t

Bardzo mi sie podobało ^^ Ja to jestem beznadziejna w pisaniu opowiadań Sad

Chyba jestem lepsza w rysowaniu ^^

Torcik

A ja ani w tym ani w tym ;/

Sakurachan94

Jak to fajnie, ze ktoś docenia moją twórczośc.